Człowiek odporny na ból istniał w takiej czy innej formie od wieków. Od Fakirów chodzących po rozżarzonych węglach, przez osoby o niezwykłej fizjologii, jak wielki Mirin Dajo, po osoby wbijające sobie gwoździe głęboko w różne otwory twarzy. Jednak niewiele osób zawładnęło wyobraźnią współczesnych odbiorców popkultury bardziej niż Frank "Cannonball" Richards.
W 1932 roku Richards pojawił się na scenie widowiskowej ze swoim niezwykłym występem i bombastycznym brzuchem. Sławę przyniósł Frankowi tzw. "żelazny brzuch", a jego występ polegał na przyjmowaniu silnych ciosów w dolną część tułowia.
Nie były to jednak delikatne uderzenia. Richards poddawał swój brzuch fizycznym torturom, które przeciętnego mężczyznę wpędziłyby w trakcje hospitalizacji na wiele dni - jeśli nie tygodni.
Richards rozpoczął swoją dziwną podróż w kierunku znęcania się nad brzuchem pozwalając swoim przyjaciołom uderzać go w "bebechy". Niewrażliwość na ból skłoniła go do posunięcia się o krok dalej, aż w końcu znosił i przyjmował ciosy od mistrza wagi ciężkiej w boksie, Jacka Dempseya.
"Cannonball" stale zwiększał poziom cierpienia, jakiemu poddawał swój brzuch. Wkrótce pozwolił, aby widzowie po nim skakali. Następnie pozwalał sobie na uderzanie kijem, a później był w stanie wytrzymać wielokrotne uderzenia młotem kowalskim. Ze wszystkich raportów i zapisów wynika, że podczas tych występów nie stosowano żadnych sztuczek.
I ostatecznie - w wyczynie, przez który Richards będzie na zawsze zapamiętany, mężczyzna przyjmował na siebie strzał w brzuch kulą armatnią.
Warto podkreślić, że do tego występu "Cannonball" używał sprężynowej armaty. Jednak prędkość, z jaką poruszała się kula, nadal przekraczała granice rozsądku i prawdopodobnie zabiłaby lub poważnie zraniła przeciętnego człowieka.
Wyczyn ten, wykonywany dwa razy dziennie w okresie jego największej popularności, pozostaje niemal ikonicznym zdjęciem demonstrującym skrajności możliwe do osiągnięcia w tolerancji bólu fizycznego. Oczywiście jest on również uważany za uosobienie głupoty i dobitny przykład uzyskania sławy bez talentu czy umiejętności idących w parze. Podobny motyw wykorzystano w jednym z odcinków 7. sezonu "The Simpsons", w którym główny bohater - Homer - zostaje zatrudniony do tzw. "freak show", podczas którego ma przyjmować wystrzały armatnie na brzuch.
Źródło: The Human Marvels, Wikipedia