Każdy z nas wie, że mamy 24 godziny w jednej dobie, 60 minut w jednej godzinie i 60 sekund w minucie*. Jednak w 1793 roku Francuzi zniszczyli "stary zegar" na rzecz Czasu Rewolucji Francuskiej: 10-godzinny dzień, 100-minutową godzinę i 100-sekundową minutę. Ten na wskroś nowoczesny system miał kilka praktycznych zalet, a główną z nich był uproszczony sposób wykonywania obliczeń związanych z czasem: jeśli chcemy wiedzieć, kiedy dzień jest w 70% skończony, czas dziesiętny podpowiada nam, że stanie się to zwyczajnie "pod koniec siódmej godziny", podczas gdy czas standardowy wymaga od nas powiedzenia: "ok. godziny 16:48". Czas Rewolucji Francuskiej był bardziej eleganckim rozwiązaniem tego matematycznego problemu. Sztuczka polegała na tym, że każdy żyjący człowiek miał już dobrze ugruntowany sposób określania czasu, a stare nawyki ciężko wykorzenić.
Południe o 5
Czas Rewolucji Francuskiej oficjalnie rozpoczął się 24 listopada 1793 roku, chociaż prace koncepcyjne nad systemem trwały już od lat 50-tych XVII wieku. Francuzi produkowali zegary i zegarki, na których tarczach widniał zarówno czas dziesiętny, jak i standardowy (dzięki temu dopuszczano konwersję i pomyłki). Tarcze te były wyjątkowo dziwne. Oto jedna z nich - sprawdź, czy potrafisz określić, kiedy zaczyna się ulubiony program telewizyjny rodziny:
System ten nie zyskiwał na popularności. Ludzie nie byli obeznani ze zmianą systemów czasu, a dla niematematyków istniało niewiele praktycznych powodów, by zmieniać sposób odmierzania czasu (tego samego nie można było powiedzieć o metrycznym systemie miar i wag, który pomagał standaryzować handel - wagi i miary często różniły się w sąsiednich krajach, ale zegary na ogół nie). Co więcej, wymiana każdego zegara i zegarka w kraju była kosztownym przedsięwzięciem. Francuzi oficjalnie przestali używać czasu dziesiętnego po zaledwie 17 miesiącach - czas Rewolucji Francuskiej stał się nieobowiązującym od 7 kwietnia 1795 roku. Nie przeszkodziło to jednak niektórym obszarom kraju w dalszym przestrzeganiu tegoż czasu, a kilka zegarów dziesiętnych pozostawało w użyciu przez wiele lat po tym wydarzeniu, przypuszczalnie prowadząc do wielu przegapionych spotkań.
Inne próby wprowadzenia czasu dziesiętnego
Francuzi próbowali ponownie tego manewru w 1897 roku, kiedy to Komisja ds. Uśredniania Czasu zaproponowała 24-godzinny dzień ze 100-minutowymi godzinami oraz ze 100 sekundami składającymi się na jedną minutę. Propozycja ta została odrzucona w 1900 roku.
No i oczywiście jest jeszcze Stardate, pseudo-dziesiętny system pomiaru daty używany w Star Treku. Nic dziwnego, że zaczął on być wyjątkowo nieprecyzyjny i miał po prostu brzmieć futurystycznie - oto urywek z przewodnika Star Trek dla scenarzystów oryginalnej serii:
Stworzyliśmy "Stardate", aby uniknąć ciągłego wspominania wieku Star Treka (w rzeczywistości około dwustu lat od teraz) i wdawania się w kłótnie o to, czy to lub tamto zdążyłoby się rozwinąć do tego czasu. Wybierz dowolną kombinację czterech liczb plus punkt procentowy i użyj jej jako daty gwiezdnej swojej historii. Na przykład, 1313.5 to godzina dwunasta w południe jednego dnia, a 1314.5 to południe następnego dnia. Każdy punkt procentowy odpowiada w przybliżeniu jednej dziesiątej jednego dnia. Progresja dat gwiezdnych w Twoim skrypcie powinna pozostać stała, ale nie przejmuj się tym, czy istnieje progresja z innych skryptów. Daty gwiezdne to wzór matematyczny, który zmienia się w zależności od położenia w galaktyce, prędkości podróżowania i innych czynników, może się bardzo różnić w poszczególnych odcinkach.
Nie zapominajmy też w tym wszystkim o szwajcarskich zegarmistrzach - Swatch wprowadził swój własny dziwaczny dziesiętny system czasu w 1998 roku. Nazywany Swatch Internet Time, dzielił dzień na ".beats" (tak, z kropką) i odnosił się do konkretnego .beat używając symbolu @ (więc można było powiedzieć: "Napisz do mnie @484, LOL!"). Każdy .beat trwał 1 minutę i 26.4 sekundy i reprezentował 1/1000 dnia. Tak - nie jest to wcale mylące. Nic a nic.
* W rzeczywistości istnieje kilka wyjątków od reguły 24/60/60, w szczególności sekundy przestępne, ale nie komplikujmy przesadnie tej sprawy.
Źródło: Mental Floss